Fitosterole w dietoterapii - znaczenie
Pierwszym wprowadzonym na rynek produktem wzbogaconym w sterole roślinne była margaryna. Fakt ten miał miejsce w 1995 roku w Finlandii. Od tej pory - w fitosterole wzbogaca się wiele produktów codziennego spożycia, takich jak jogurty, sery, a nawet i czekoladę. W jakim celu?
Fitosterole?
Fitosterole, czyli inaczej sterole roślinne, są naturalnymi składnikami m.in. olejów roślinnych, ziaren soi, ryżu oraz drewna sosnowego. Znaczącą zawartością fitosteroli charakteryzują się także nasiona sezamu, orzechy (włoskie, ziemne, laskowe), migdały oraz nasiona roślin strączkowych, jak również kiełki pszenicy i przetwory zbożowe (żytnie, pszenne, jęczmienne i owsiane) (tab. 1).* Fitosterole są syntetyzowane tylko przez rośliny i stanowią funkcjonalne analogi cholesterolu – różnią się od niego stopniem nasycenia i konfiguracją w łańcuchu bocznym. Naturalnie występują zarówno w formie wolnej, jak i zestryfikowanej, stanowiąc składniki roślinnych błon komórkowych. Do fitosteroli zaliczamy sterole (związki nienasycone) i stanole (związki nasycone), które w produktach spożywczych występują w znacznie mniejszych ilościach. Tabela 1. Zawartość steroli w wybranych produktach spożywczych [Kopeć i wsp. 2011]
Źródło steroli | Zawartość steroli w produkcie [mg/100 g] |
Banany | 16 |
Kukurydza | 70 |
Fasola | 76 |
Migdały | 143 |
Oliwa z oliwek | 176 |
Olej sojowy | 221 |
Olej słonecznikowy | 725 |
Olej sezamowy | 865 |
Olej kukurydziany | 952 |
Era sprzeczności – dobrobyt vs choroby
Choroby układu sercowo-naczyniowego (cVDs, cardiovascular diseases) to obecnie jedna z najczęstszych przyczyn zgonów na całym świecie. Z danych WHO wynika, że w samym tylko 2012 roku z ich powodu zmarło 17,5 ml osób, co stanowi 31% wszystkich zgonów. W Polsce, choroby sercowo-naczyniowe są odpowiedzialne za ok. 46% zgonów, zatem prawie za połowę! Na ryzyko rozwoju tych chorób składa się szereg czynników, zarówno tych niemodyfikowalnych (jak płeć czy wiek), jak i takich, które podlegają konkretnym interwencjom – farmakologicznym i niefarmakologicznym. Czynnikiem wymienianym najczęściej jest szeroko pojęty „styl życia”, co zapewne nie jest dla nikogo zaskoczeniem. Pod jego pojęciem rozumiemy zarówno nawyki żywieniowe, jak i aktywność fizyczną oraz ”samopoczucie psychiczne”. Otyłość brzuszna, zwiększone spożycie wysoko przetworzonej żywności, zbyt niska podaż witamin (zwłaszcza tzw. przeciwutleniających), jak również błonnika pokarmowego – to tylko wybrane czynniki mogące prowadzić do zwiększonego ryzyka chorób układu krążenia. Zalecenia żywieniowe mające na celu profilaktykę tych chorób – dietetykom są doskonale znane. Obejmują one m.in. listę składników pożywienia, które należałoby z diety wykluczyć, oraz też takie, które dobrze byłoby spożywać w większych ilościach. Niestety, dzisiejsze tempo życia, nieustanne zabieganie pacjentów oraz często lekceważenie swojego stanu zdrowia, prowadzi do wielu trudności w realizacji tych zaleceń. Naukowcy poszukują więc prostych rozwiązań, poprzez przykładowo wzbogacanie popularnie spożywanych produktów w składniki bioaktywne o udokumentowanym, korzystnym dla naszego zdrowia działaniu. Literatura naukowa, w temacie profilaktyki i leczenia chorób układu sercowo-naczyniowego, wskazuje na m.in. takie składniki jak wielonienasycone kwasy tłuszczowe, oraz sterole i stanole roślinne. Ich obecność w diecie miałaby skutecznie obniżać m.in. poziom cholesterolu we krwi, którego wysoka wartość predysponuje do chorób serca.
Fitosterole, a lipidogram
Badania sugerują, że odpowiednie spożycie fitosteroli w codziennej diecie może przyczynić się do poprawy wyników lipidogramu (tab. 2). Działanie to jest dość dobrze znane już od ok. 50 lat, a ponieważ sterole są naturalnymi składnikami żywności roślinnej, już w latach 70. XX wieku sugerowano by traktowano je jako aktywne, korzystne składniki diety, a nie jako leki. W kolejnych latach, badania potwierdziły także, że stanole roślinne, nasycona, bardziej stabilna forma steroli (otrzymana w wyniku procesu uwodornienia), wykazuje wyższą aktywność i skuteczność w odniesieniu do redukcji zbyt wysokiego poziomu cholesterolu. Nasuwa się pytanie, skąd w ogóle te właściwości? Naukowcy uważają, że dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że fitosterole pozwalają ograniczyć wchłanianie cholesterolu – poprzez zastępowanie go w micelach (estry stanoli, konkurując z cholesterolem o przyłączanie do wolnych receptorów w strukturze miceli, obniżają jego wchłanianie w przewodzie pokarmowym i zwiększają wydalenie, jednocześnie same nie będąc wchłaniane). Według literatury i szeroko prowadzonych badań klinicznych, pozytywny efekt fitosteroli można zaobserwować przy osiągnięciu ich spożycia w diecie na poziomie 1000 mg, a optymalnie 2-3 g. W wyniku tej interwencji, pierwsze badania wskazywały na redukcję poziomu cholesterolu całkowitego o nawet 10%. W przypadku cholesterolu LDL – była to wartość 15%. W innej pracy czytamy, że spożycie 1-3 g estrów stanoli spowoduje obniżenie pierwszej wartości od 5 do 11%, a frakcji LDL o 16%. Badania wskazują również na fakt poprawy jakości leczenia chorego statynami przy równoczesnym podawaniu w diecie fitosteroli. Chorzy odznaczali się lepszymi efektami kuracji niż w przypadku gdyby została im podwojona dawka leków.
Tabela 2. Porównanie wyników badań z zastosowaniem fitosteroli w odniesieniu do zmian cholesterolu całkowitego oraz LDL [Przysławski i wsp. 2009]
Autor / rok | Liczba badanych | Wiek (lata) | Dawka (g/d) | Produkt | Czas badania (tyg) | Redukcja LDL (%) | Redukcja cholesterolu całk. (%) |
Vanhanen i wsp (1993) | 67 | 25-60 | 3,4 ESTA | MJ | 6 | 10 | 7,5 |
Williams i wsp (1999) | 19 | 2-5 | 3 ESTA | M | 13 | 15,5 | 12,4 |
Jones i wsp. (2000) | 15 | 37-61 | 1,84 ESTA 1,84 ESTE | M | 3 | 7,9 12,9 | 10,2 13,4 |
Mensink i wsp. (2002) | 60 | 18-65 | 3 ESTA | J | 4 | 8,2 | 7,3 |
Wolfs i wsp. (2005) | 84 | 26-70 | 1,3 ESTA | M | 4 lata | - | 26 |
ESTA – estry stanoli / ESTE – estry steroli / M – margaryna / MJ – majonez / J – jogurt
Żywność funkcjonalna
*Obecność fitosteroli w produktach spożywczych nie jest zbyt duża, zatem ich podaż w naszym menu również jest niewystarczająca. Przeciętna dieta człowieka to raptem 20-50 mg stanoli i ok. 100-350 mg steroli dziennie, a to zbyt mało aby wywołać efekt hipolipemizujący. W związku z tym, w fitosterole zaczęto wzbogacać produkty codziennego spożycia, takie jak jogurty, margaryny, sery dojrzewające, a nawet pieczywo, muesli oraz soki. Pomimo jednak tego, że fitosterole są składnikami naturalnymi, sugeruje się, że spożycie ich na poziomie wyższym niż 3 g na dobę może powodować skutki uboczne. Sterole obecne w margarynach są również odradzane dzieciom poniżej piątego roku życia z prawidłowym poziomem cholesterolu, ze względu na możliwość wystąpienia zakłóceń we wchłanianiu witamin rozpuszczalnych tłuszczach. Rozsądne jednak korzystanie z właściwości fitosteroli może przyczynić się do obniżenia śmiertelności związanej z chorobami układu krążenia.
Więcej w temacie badań potwierdzających znaczenie steroli w naszej diecie, o mechanizmie ich działania oraz o rzadkiej chorobie o podłożu genetycznym zwanej fitosterolemią przeczytacie we wskazanym poniżej piśmiennictwie:
Kopeć A., Nowacka E., Piątkowska E., Leszczyńska T., 2011, Charakterystyka i prozdrowotne właściwości steroli roślinnych, ŻYWNOŚĆ. Nauka. Technologia., Jakość, 3 (76), 5-14
Przysławski J., Stelmach M., 2009, Rola i znaczenie steroli roślinnych w żywieniu człowieka, Bromatologia i Chemia Toksykologiczna, XLII, 1, 1-9
Szymańska B., Kruk J., Fitosterole – występowanie i znaczenie dla człowieka, 2007, Kosmos. Problemy Nauk Biologicznych, 1-2, 274-275, 107-114