WITAMINA K, CZYLI O CO TYLE SZUMU W OSTATNIM CZASIE?
Witamina K do tej pory znana była z tego, że bierze udział w procesach krzepnięcia krwi i podawana jest noworodkom po urodzeniu. Ale nagle „w branży” medycznej pojawiła się postać Jerzego Zięby, który zajmuje się naturoterapią i wskazuje na niepodważalne statystki i badania, które sprawiają, że zaczynamy wątpić, czy dotychczasowe normy i zalecenia, oby na pewno są dobre. My postać Jerzego Zięby zostawimy w spokoju, na pewno jednak skupimy się na zaleceniach IŻŻ, który jest dla dietetyków autorytetem.
TROCHĘ TEORII
Witamina K , to grupa związków, będących pochodnymi 2-metylo-1,4-naftochinonu. W organizmie podlega procesowi regeneracji w wątrobie w cyklu witaminy K. Może być również produkowana przez bakterie znajdujące się w jelicie grubym. Wyróżniamy dwie naturalnie występujące w tłuszczach witaminy K: K1, K2 oraz syntetyczną witaminę K3. Jak już wspomnieliśmy, witamina ta odgrywa ważną rolę w procesach krzepnięcia krwi. Jej niski poziom może być przyczyną nadmiernego krwawienia podczas miesiączki. Ponadto witamina K może hamować rozwój nowotworu oraz ma wpływ na gospodarkę wapniową.
SPRÓBUJMY JESZCZE PROŚCIEJ
W wątrobie przy udziale witaminy K produkowane są protrombiny odgrywające rolę w procesie krzepnięcia krwi. Wraz z niskim poziomem tej witaminy ma miejsce niski poziom protrombin, a co za tym idzie, krew krzepnie wolno lub w ogóle. Dzięki obecności witaminy K kości wychwytują również wapń, stąd znowu niski poziom tej witaminy może być przyczyną osteoporozy. W dzisiejszych czasach rzadko odnotowywany jest, a normy spożycia zostały ustalone na poziomie wystarczającego spożycia (ai) i wyrażone w µg/os/dobę:
niemowlęta - 5-10 µg
dzieci:
od 1. do 3. roku życia - 15 µg;
od 4. do 6. roku życia - 20 µg;
od 7. do 9. roku życia - 25 µg
chłopcy:
od 10. do 12. roku życia - 40 µg;
od 13. do 15. roku życia - 50 µg;
od 16. do 18. roku życia - 65 µg
dziewczęta:
od 10. do 12. roku życia - 40 µg;
od 13. do 15. roku życia - 50 µg;
od 16. do 18. roku życia - 55 µg
mężczyźni - 65 µgas
kobiety - 55 µg
kobiety w ciąży i karmiące piersią - 55 µg
Źródło: Normy żywienia dla populacji polskiej – nowelizacja, Instytut Żywności i Żywienia, Warszawa 2012
CO Z TYMI NOWORODKAMI?
Nadal po urodzeniu praktykuje się podawanie noworodkom witaminy K, ponieważ dzieci po urodzeniu nie posiadają na tyle dojrzałych jelit, by były w stanie samodzielnie produkować tę witaminę. U osób dorosłych niedobory odnotowuje się tylko w jednostkach chorobowych takich jak: choroby jelit, wątroby czy długotrwałej antybiotykoterapii. Witamina K jest słabo przyswajalna podczas przyjmowania statyn, czyli leków obniżających poziom cholesterolu we krwi.
ŹRÓDŁA WITAMINY K
Wyróżniamy trzy rodzaje witaminy K i są one kolejno ponumerowane 1,2,3. Pierwszą z nich znajdziemy w roślinach zielonych. Przyjmuje się, że poziom witaminy K jest wprost proporcjonalny do chlorofilu występującego w roślinach, czyli najprościej rzecz ujmując, jeśli nie wiemy, jakie warzywa zawierają witaminę K, warto wybierać te najbardziej zielone. Następnie witamina K1 występuje w oleju sojowym oraz produktach pochodzenia zwierzęcego: jajach, czy popularnej wątróbce. Kolejno witamina K2, to ta produkowana w jelitach, a K3 jest sztucznym odpowiednikiem, który zawierają preparaty dostępne w aptece.
Zobacz również: Warzywa i owoce na porcje - zalecenia i praktyczne wskazówki
CZY MOŻNA PRZEDOBRZYĆ?
Wszelkie przyjmowanie preparatów powinno być skonsultowane z lekarzem prowadzącym. Dobierze on odpowiednią dawkę. Samowolne przyjmowanie może mieć bardzo poważne skutki:
- rozpad krwinek czerwonych
- niedokrwistość
- nadmierne wydzielanie potu
- uczucie gorąca
- u niemowląt - żółtaczka i uszkodzenie tkanki mózgowej
Pamiętajmy, że wszelkie preparaty syntetyczne można przedawkować, dlatego powinno się przyjmować je w razie potrzeby i pod kontrolą. W dietetyce również panuje moda na „diety cud” oraz „niezbędne suplementy”, a dopiero po jakimś czasie pacjenci ponoszą konsekwencje braku rozwagi. Nie zapominajmy o tym.