ODCHUDZANIE – 10 najpopularniejszych mitów!

Szczupła sylwetka jest marzeniem chyba każdego z nas. Chcąc ją osiągnąć narzucamy sobie restrykcyjne ograniczenia, które często nie tylko są nieskuteczne ale i szkodliwe. Nierzadko możemy usłyszeć, że ktoś prawie nie je, a mimo to nie chudnie albo, że czyjaś surowa dieta nie przynosi żadnych efektów. Wynika to z faktu, iż ludzie w podejmowanych samodzielnie próbach schudnięcia często podporządkowują się różnego rodzaju mitom dietetycznym nie mającym pokrycia w rzeczywistości. Poniżej prezentujemy 10 najpopularniejszych mitów dotyczących odchudzania.

Zobacz również: Czego nie jeść aby schudnąć  

1. NIE JEDZ PO 18:00

Zakaz ten jest nie tyle trudny do wprowadzenia, co bezsensowny. Prawdą jest, iż nie powinno się jeść tuż przed snem, gdyż metabolizm wieczorem spowalnia. Trudno jednak oczekiwać od kogoś kto kładzie się o północy, aby kolację zjadł 6 godzin wcześniej. Zapewne po kilku godzinach poczuje głód i zacznie podjadać. Ważne jest też aby nie kłaść się z pełnym żołądkiem, bo w trakcie snu metabolizm jest dużo wolniejszy, a wszystko czego nie udało się strawić zostaje zmagazynowane w postaci tkanki tłuszczowej. Ponadto w nocy organizm zamiast odpoczywać, będzie musiał trawić co może pogorszyć jakość snu, a niewłaściwy sen jest jedną z przyczyn nadwagi. Reasumując zamiast ustalać sztywną godzinę ostatniego posiłku lepiej przyjąć, że powinno się go zjeść na ok. 3 godziny przed pójściem do łóżka, pamiętając przy tym by nie był zbyt obfity.  

2. ZIEMNIAKI TUCZĄ

Same ziemniaki mają zaledwie 77kcal/100g, czyli mniej niż kasza czy ryż. Tuczące są natomiast dodatki, z którymi zazwyczaj są podawane - tłusta okrasa albo ciężkie mączne sosy. Szczupłej sylwetce nie sprzyja też sposób ich przygotowania - frytki, placki lub kluski. Odpowiednio przygotowane ziemniaki zawierają cenne witaminy i minerały. 200g ziemniaków pokrywa połowę dziennego zapotrzebowania na witaminę B6, dostarcza także sporo potasu i błonnika. Jeśli ugotujemy ziemniaki na parze lub w mundurkach i podamy je jedynie posypane koperkiem lub z łyżką jogurtu, to będzie to bardzo zdrowe i niskokaloryczne uzupełnienie obiadu.  

3. ANANAS POMAGA SPALIĆ NADMIAR TŁUSZCZU

Nie ulega wątpliwości, że ananas jest bardzo zdrowy. Zawiera substancje działające przeciwzapalnie i przeciwobrzękowo, a dzięki sporej zawartości witaminy C usuwa z organizmu wolne rodniki. Jednakże brak dowodów potwierdzających jednoznacznie, dość powszechną teorię, iż zawarta w ananasie bromelina, czyli enzym ułatwiający trawienie przyspiesza proces chudnięcia. Jeśli szybciej trawimy, wcale nie oznacza to, że wchłaniamy mniej. Ponadto bromelina najlepiej działa w środowisku lekko kwaśnym, podczas gdy w naszym jelicie cienkim odczyn jest zdecydowanie zasadowy. Bromelina jest enzymem proteolitycznym, tzn. rozkładającym białka do aminokwasów. Nie ma natomiast znaczącego wpływu na proces spalania tłuszczu. Prawdą jest natomiast fakt, iż ananasy są niskokaloryczne (47 kalorii/100g), dlatego mogą stanowić element diety odchudzającej.

Zobacz również: Dlaczego nie mogę schudnąć   

4. GŁODÓWKA TO DOBRY SPOSÓB NA SZYBKIE ZRZUCENIE KILKU KILOGRAMÓW

Nic bardziej mylnego. W trakcie długotrwałej głodówki nasz metabolizm zwalnia czego efektem będzie przybranie na wadze po jej zakończeniu. Ponadto pozbawiony kalorii organizm wbrew obiegowej opinii nie zacznie spalać tylko zapasów tłuszczu, ale także białko, czyli mięśnie. Na dłuższą metę uniemożliwi nam to znaczne i trwałe obniżenie masy ciała. Będzie wręcz odwrotnie, gdyż decydującą rolę przy zrzucaniu nadprogramowych kilogramów odgrywa właśnie tkanka mięśniowa. Większość składników energetycznych spalana jest w mitochondriach, których najwięcej jest właśnie w mięśniach. Poza tym nieprzemyślana głodówka, bez przygotowania, może mieć szereg negatywnych konsekwencji dla zdrowia. Krótkie głodówki (do trzech dni), mogą być korzystne dla zdrowia, ale są one stosowane są dla oczyszczenia organizmu, a nie dla schudnięcia. Dodatkowo powinny być zawsze przeprowadzane pod okiem specjalisty. Na głodówki nie mogą sobie absolutnie pozwolić niektóre osoby, np. diabetycy, osoby mające problemy z sercem, dzieci, kobiety w ciąży oraz karmiące.

Zobacz również: Tabletki odchudzające vs zbilansowana dieta  

5. SOK Z CYTRYNY DZIAŁA ODCHUDZAJĄCO

Cytryna jak większość owoców jest bardzo zdrowa i zawiera sporo witaminy C. Brak jednak jakichkolwiek badań potwierdzających jej działanie odchudzające. Opinię o tym, iż sok z cytryny pomaga rozkładać tłuszcze, zarówno przy spożywaniu tłustych mięs i ryb należy uznać za mit. Jednak nie bez powodu produktu mięsne są często podawane z dodatkiem cytryny, chociażby ze względu na zwiększanie przyswajalności żelaza. Sok z cytryny nie trawi tłuszczów ani w warunkach in vivo ani in vitro. Ze względu na kwasowy charakter chemiczny powoduje jedynie kolagenolizę pokarmów pochodzenia zwierzęcego usprawniając trawienie. Warto wiedzieć, że zalecana często prosta metoda na schudnięcie, czyli wypijanie co rano na czczo rozrobionego z wodą soku z cytryny, może być stosowana jedynie okresowo.  

6. TŁUSZCZ TO GŁÓWNY WRÓG ZGRABNEJ SYLWETKI

Prawdą jest, iż tłuszcz jest ponad dwa razy bardziej kaloryczny niż białko czy węglowodany, gdyż jeden gram dostarcza aż 9 kcal. Wielkim błędem było by jednak całkowite wyeliminowanie tłuszczu ze swojego jadłospisu. Może to powodować uczucie ciągłego głodu i zmęczenia, a także spadek odporności, a nawet po dłuższym czasie prowadzić do zaburzeń hormonalnych. Odpowiednia dzienna dawka to 3 lub 4 łyżki dobrego tłuszczu. Ograniczeniu powinny podlegać tłuszcze zawarte w tłustym nabiale, mięsie i przede wszystkim słodyczach. Tłuszcze znajdujące się np. w oliwie, oleju lnianym, rybach, orzechach i awokado, nie tylko mają ogromne znaczenie dla naszego zdrowia, ale również wspomogą proces chudnięcia. Co ciekawe, istnieją nawet specjalne diety odchudzające oparte na odpowiedniej kombinacji dobrych tłuszczy. Pamiętać także należy, iż witaminy: A,D,E i K są rozpuszczalne w tłuszczach, przez co ich nadmierne ograniczenie może także doprowadzić do niedoborów.  

7. OWOCE MOŻNA JEŚĆ BEZ OGRANICZEŃ

Owoce są oczywiście bardzo dobrą alternatywą dla słodkich przekąsek, gdyż są naturalne, zdrowe i dostarczają nam wielu niezbędnych witamin i minerałów. Jednakże przekonanie, że możemy jeść je bez konsekwencji dla figury jest błędne. Zgodnie z piramidą zdrowego żywienia powinno się zjadać dwie – trzy porcje świeżych owoców dziennie i to najlepiej do południa. Owoce zawierają cukier prosty: fruktozę, która w dużych ilościach sprzyja odkładaniu tkanki tłuszczowej. Wywołuje także gwałtowne wahania poziomu cukru we krwi, co jest szczególnie niekorzystne w procesie odchudzania. Niektóre owoce mają dużo więcej cukru niż byśmy się spodziewali np: winogrona mają go aż 17,2g/100g. Naukowcy dowiedli, że spożywane w nadmiarze owoce mogą stać się przyczyną cukrzycy. We wszystkim należy więc zachować umiar!  

8. BĘDĄC NA DIECIE NALEŻY SIĘ CODZIENNIE WAŻYĆ

Nie jest to prawdą. Po pierwsze zwykła waga łazienkowa jest dość niedokładna i może wprowadzać nas w błąd. Warto też wiedzieć, iż w ciągu dnia, nasza waga może wahać się niekiedy +/- 1,5 kg, co wynika z procesów fizjologicznych zachodzących w naszym ciele oraz jedzenia i picia. Jeśli dietę odchudzającą połączymy z intensywnym treningiem fizycznym, najprawdopodobniej nastąpi u nas przyrost masy mięśniowej. Ponieważ mięśnie są cięższe niż tkanka tłuszczowa, to stając na wadze możemy zauważyć z frustracją, że znów liczby idą w górę lub nie będziemy obserwować zmian. Poza tym codzienne wpatrywanie się we wskazówkę wagi, która mimo zastosowania diety ani drgnęła jest bardzo stresujące, a stres nie sprzyja chudnięciu i może popchnąć nas do podjęcia bardziej radykalnych a zupełnie zbędnych rozwiązań.

Zobacz również: Plan treningowy podczas odchudzania  

9. ABY SCHUDNĄĆ, WYSTARCZY ZAMIANA PRODUKTÓW SPOŻYWCZYCH NA WERSJĘ LIGHT

Jest to błędne przekonanie. Produkty te same w sobie nie mają działania odchudzającego, a ich obniżona wartość kaloryczna często prowadzi do przekonania, iż możemy je jeść bez ograniczeń. Niekoniecznie napisy: light, fit, czy superlekki oznaczają, że produkt ma obniżoną zawartość tłuszczu i cukru. Najczęściej przy redukcji jednego z tych składników, dodawany jest drugi. Co istotne, produkty light wcale nie są takie zdrowe jakby się wydawało. Producenci chcąc zmniejszyć ilość cukru używają sztucznych słodzików, które w dużej ilości mogą być szkodliwe dla zdrowia. Natomiast, aby poprawić konsystencje dodawane są do beztłuszczowych jogurtów czy twarożków większe ilości substancji chemicznych w postaci np. zagęstników. Dlatego warto się zastanowić, kiedy lepiej jeść zwykły, naturalny produkt, ale w mniejszej ilości.  

10. CIEMNE PIECZYWO JEST MNIEJ KALORYCZNE OD BIAŁEGO

Różnica w kaloryczności jest niewielka i w dodatku wypada na korzyść pieczywa białego. Natomiast ciemne pieczywo zawiera zdecydowanie więcej wartości odżywczych. Wybierając to ciemne pieczywo należy mieć na uwadze, że chodzi o pieczywo pełnoziarniste, z mąki razowej i bez dodatku karmelu. Białe pieczywo jest dużo szybciej trawione, co sprawia, że wkrótce po jego zjedzeniu znów poczujemy się głodni, podczas gdy pieczywo razowe, dzięki kilkukrotnie wyższej zawartości błonnika zapewnia uczucie sytości na dłużej. Błonnik ten jest dodatkowo niezwykle istotny dla prawidłowego funkcjonowania przewodu pokarmowego. Zmniejsza bowiem wchłanianie cholesterolu i trójglicerydów oraz usprawnia perystaltykę jelit. Mamy nadzieję, że wasza ostrożność przy testowaniu zasłyszanych nowinek odchudzających będzie większa. Dzielcie się z nami w komentarzach mitami dotyczącymi odchudzania, z którymi się wcześniej spotkaliście.