ALKOHOL NA DIECIE - WRÓG CZY SPRZYMIERZENIEC?
Pacjenci rozpoczynający współpracę z dietetykiem z pomocą, którego zmieniają swoje dotychczasowe nawyki żywieniowe na zdrowsze, często zadają pytanie o alkohol na diecie. Jeżeli istnieje taka możliwość to po jakie trunki sięgać i jaki jest dla nich limit alkoholu? Faktycznie temat wydaje się być interesujący i istotny podczas wyznaczania celów dietetycznych. Dowiedz się więcej na ten temat czytając nasz artykuł.
ALKOHOL - KALORIE
Przede wszystkim warto zapamiętać, że napoje alkoholowe to także nośniki energii dostarczanej naszemu organizmowi, w dodatku to tzw. „puste kalorie”. Mimo, iż niektóre z nich, barwą przypominają wodę, to jednak znacząco różnią się od niej, zarówno te w czystej postaci jak i w formie drinków.
Warto wiedzieć, że
Piwo jasne (500 ml) to 150 kcal
Piwo ciemne mocne (500 ml) to 200 kcal
Wódka (40 ml) to 40 kcal
Wino czerwone słodkie (120 ml) to 150 kcal
Wino czerwone wytrawne (120 ml) to 75 kcal
Rum (40 ml) to 150 kcal
Likier kawowy (40 ml) 170 kcal
„Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną” – Paracelsus.
Zobacz również: Jaki jest wpływ alkoholu na organizm człowieka?
LIMIT ALKOHOLU NA DIECIE
Zgodnie z wypowiedzią Phillippus Aureolus Theophrastus Bombastus von Hohenheim, faktycznie nawet podczas diety redukcyjnej nie powinniśmy się obawiać spożycia alkoholu, o ile będziemy robić to z umiarem. Choć istnieją przypadki, w których nie jest to wskazane, szczególnie u osób mających problemy np. z funkcjonowaniem wątroby, nerkami, miażdżycą, także osoby zażywające określone substancje lecznicze, które mogłyby wejść w interakcje z alkoholem zawartym w napoju jaki zamierzamy wypić. Warto zastanowić się, ile plusów i minusów wnosi alkohol na diecie i czy na pewno warto sięgnąć po tą lampkę wina lub kufel piwa, nawet raz w tygodniu w trakcie diety, mającej na celu redukcję nadmiaru tkanki tłuszczowej?
Prawdą jest, że dla dużego procenta osób spożycie napojów alkoholowych poniżej pewnego poziomu może być niezbyt szkodliwe dla zdrowia. Niektórzy specjaliści starają się nawet określić progi spożycia dla danego alkoholu względem określonej płci i wieku konsumenta. Jednak często konsumenci, szczególnie osoby borykające się z nadwagą lub otyłością oraz narażone na silny stres lub po prostu lubiące celebrować sukcesy z bliskimi osobami przy lampce wina lub drinku, mogą źle interpretować takie informacje i niektóre zalecenia.
ALKOHOL TO PUSTE KALORIE
Nieraz warto całkowicie wykluczyć alkohol na czas stosowania diety redukcyjnej, jednak są także i tacy pacjenci, którzy nie wyobrażają sobie tego okresu, szczególnie gdy w trakcie odchudzania wypadają jakieś uroczystości. Podjęcie decyzji, że w trakcie terapii dietetycznej, pacjent będzie mógł od czasu do czasu wypić małą ilość napoju alkoholowego, jest trudne i zależy od wielu czynników (w jakim jest wieku, czy nadwadze towarzyszą inne jednostki chorobowe, czy przyjmuje leki, czy ma silną wolę i wie, że będzie to tylko skosztowanie kilku łyków np. czerwonego wina wytrawnego, czy może jednak nie skończy się na 1 lampce.
Jeżeli jednak już się zdecydujemy na alkohol na diecie - raz na jakiś czas, to powinniśmy wiedzieć, że:
alkohol to najczęściej „puste kalorie”
napoje alkoholowe pobudzają apetyt
mimo, iż niektóre rodzaje alkoholu są uznawane za zdrowe „przecież Pani dietetyk, czerwone wino zawiera w sobie tyle korzystnych substancji, że nawet 2 lampki nie zaszkodzą, lecz pewnie pomogą”. Po pierwsze „korzystne substancje” w czerwonym winie mogą się znajdować tylko w tych najlepszej jakości, po drugie nawet jeżeli już w nich są np. resweratrol, to w takiej ilości, że gdybyśmy chcieli uzyskać z tego jakieś korzyści zdrowotne, musielibyśmy tego czerwonego wina wypić więcej niż 2 lampki, ilości trudnej do „udźwignięcia” przez nasz organizm i pewnie szybciej doszłoby do zatrucia organizmu alkoholem.
wypijanie piwa w wieku 20 lat, sprzyja występowaniu GERD (Choroba Refluksowa Przełyku) w późniejszych latach życia,
alkohol negatywnie wpływa na błonę śluzową żołądka, wypijany często w dużych ilościach, może sprzyjać powstawaniu nadżerek i wrzodów. U osób nadużywających napoje alkoholowe obserwujemy występowanie m.in. schorzeń wątroby, trzustki i żylaków przełyku.
Niestety często tygodniowa praca pacjenta, nad spadkiem masy ciała, jest dosłownie niszczona w wolne dni, gdy niektórzy z nich chcąc zatopić stres, problemy lub uczcić sukcesy z tygodnia, „opijają je” nadmierną ilością alkoholu. Czasem warto zastanowić się nad naszymi nawykami, nie tylko żywieniowymi, ale takimi ogólnie dotyczącymi naszego stylu życia. Nie zaszkodzi też zapamiętać sobie wypowiedź Paracelsusa.
Zobacz: Skutki picia alkoholu w sporcie
Piśmiennictwo:
Adv Nutr. 2016 Jul 15;7(4):706-18. doi: 10.3945/an.115.011627. Print 2016 Jul. Resveratrol: How Much Wine Do You Have to Drink to Stay Healthy? Weiskirchen S1, Weiskirchen R2.
Gross, L. (1983). How much is too much? The effects of social drinking. New York: Random House
Ilewazy.pl
www.tabele-kalorii.pl