• Kategorie
Zimowe przyprawy rozgrzewające
Data publikacji: 16 grudnia 2020

Okres zimowy, przedświąteczny budzi w nas chęć korzystania z prostych i potwierdzonych naukowo sposobów na rozgrzanie. Ciepłe ubranie nie zawsze wystarczy, dlatego warto  włączyć do swojej diety szeroką gamę przypraw posiadających wyjątkowy aromat i właściwości rozgrzewające. Nie należy ograniczać się tylko do gotowych mieszanek, które często w swoim składzie zawierają mąkę, cukier, słodziki, a także substancje spulchniające, mogące podrażniać przewód pokarmowy. Warto sięgnąć po pojedyncze przyprawy, które łatwo dostosujemy (dzięki metodzie prób i błędów) do naszych preferencji smakowych.

 

Cynamon

Przyprawy rozgrzewające na zimęNiezastąpiony, na co dzień znajduje się w naszej diecie nie tylko w daniach słodkich, ale także coraz częściej stanowi (i słusznie) dodatek do wytrawnych potraw.

Najbardziej aromatyczny jest cynamon cejloński, który zawiera więcej olejków eterycznych (eugenolu, aldehydu cynamonowego) od innych odmian. 

Kora cynamonu, jak i ekstrakty z niej pozyskane, stymulują wydzielanie soków trawiennych, łagodząc tym samym wzdęcia czy dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego. Cynamon wykazuje silne działanie bakteriobójcze – z tego powodu, można go spotkać w płynach antyseptycznych. Stanowi podstawę w świątecznych wypiekach zapewniając im niezastąpiony aromat. Warto go dodawać do naparów, którym doda delikatnego, słodkiego aromatu. 

 

Kardamon

Przyprawa, której trudno nie poczuć  - ma charakterystyczny cytrusowo-korzenny smak. Kardamon uprawiany jest głównie w Indiach i na Sri Lance, a jego ususzone i zazwyczaj zmielone nasiona możemy znaleźć już w każdym sklepie. Jest podstawą dań typu curry, ale także aromatycznych ciast i ciasteczek. Coraz częściej można go spotkać jako dodatek do napojów – kaw, naparów czy herbat. Działa stymulująco na pracę przewodu pokarmowego, łagodzi i hamuje wymioty. Zawiera dużo olejków eterycznych, które bogate są w antyoksydanty i wykazują działanie przeciwzapalne. Ekstrakty z kardamonu posiadają także właściwości przeciwbakteryjne, szczególnie na mikroorganizmy w jamie ustnej – tym samym ograniczając ich niepożądane działanie na nasz ustrój.

W okresie jesienno-zimowym kardamon sprawdzi się idealnie do owsianek – należy jednak pamiętać, że najlepiej sięgać po całe nasiona i mielić je (w młynku do kawy lub moździerzu) przed spożyciem – złe przechowywanie zmielonej przyprawy spowoduję utratę cennych właściwości.

 

Anyż gwiaździsty

Rozgrzej swoją dietę na zimę dzięki rozgrzewającym przyprawom

Zwolenników jak i przeciwników anyżu można spotkać na każdym kroku – jedni dodają go do wszystkiego, drudzy omijają szerokim łukiem. Czy anyż jednak warto polubić?

Jego aromat możemy spotkać w kilku rozgrzewających mieszankach przypraw – pięciu smaków, przyprawie do piernika (warto sięgać po taką bez dodatku mąki pszennej i cukru) jak i curry. Z dietetycznego punktu widzenia, anyż pobudza wydzielanie soków żołądkowych, co niweluje wzdęcia i niestrawność (warto włączyć go do mieszanki przypraw w okresie świątecznym, kiedy to układ pokarmowy jest zazwyczaj obciążony bardziej niż na co dzień). Zastosowanie znajduje również w lekach wykrztuśnych, ponieważ stymuluje wydzielanie śluzu. Duża zawartość olejków eterycznych (głównie związków fenolowych) zapewnia mu, podobnie jak w przypadku kardamonu, właściwości przeciwbakteryjne. W 100 g anyżu znajdziemy 388 kilokalorii – nie ma to jednak większego znaczenia z punktu widzenia utrzymania bilansu energetycznego, ponieważ ze względu na intensywny smak, ilości używane w kuchni są dużo mniejsze, a ich kaloryczność znikoma. 

 

Goździki

W polskiej kuchni obecne od zawsze, używane zazwyczaj w okresie zimowym jako charakterystyczny dodatek do świątecznych i rozgrzewających potraw i naparów. Co interesujące, goździki które możemy spotkać w naszych domach to niewykształcone pąki kwiatowe goździkowca wonnego. Eugenol – główny olejek eteryczny który znajduje się w goździkach, zapewnia im działanie antyseptyczne (istotne w prewencji i leczeniu m.in. przeziębień) i przeciwbólowe. Oprócz tego mogą niwelować odczucie przejedzenia i problemy żołądkowo-jelitowe. 

 

Imbir

Jedna z najpopularniejszych przypraw rozgrzewających, która oprócz walorów smakowych, kryje właściwości oddziałowujące pozytywnie na nasz organizm. 

W skład imbiru wchodzą: olejki eteryczne, lipidy, glikolipidy oraz w mniejszych ilościach żywice. 

Kłącze imbiru (po które najlepiej sięgać – przed spożyciem należy obrać ze skórki, co najlepiej zrobić małą łyżeczką), stymuluje pracę przewodu pokarmowego: pobudza wydzielanie śliny, soków żołądkowych, a także niezbędnej do emulgacji tłuszczów żółci.

Przeciwdziała także nudnościom, jednak uważać powinny na niego osoby z refluksem żołądkowo-przełykowym – może dodatkowo podrażniać przełyk.

 

Pozytywne efekty spożywania imbiru można zaobserwować w układzie sercowo-naczyniowym, gdzie między innymi obniża ciśnienie krwi (należy uważać jeśli przyjmujemy jednocześnie leki na obniżenie ciśnienia), reguluje poziom cholesterolu oraz wykazuje działanie podobne do aspiryny, rozrzedzając krew. Z tego powodu imbir nie jest zalecany w dużych ilościach i w surowej postaci dla osób z zaburzeniami krzepliwości.

Osoby chorujące na cukrzycę, przyjmujące leki obniżające poziom cukru we krwi, również muszą uważać na spożywanie nadmiernej ilości imbiru – może to doprowadzić do hipoglikemii. 

Antyoksydanty zawarte w kłączu mogą być pomocne w zwalczaniu stanów zapalnych – należy jednak pamiętać, że wszystkie niepokojące objawy związane ze stanem zdrowia należy najpierw skonsultować z lekarzem.

 

Kurkuma

Kurkuma

Nie powinna znajdować się na naszych talerzach tylko ze względu na intensywny, żółty kolor. Warto po nią sięgać na co dzień – rozgrzewa, działa przeciwzapalnie, stymuluje pracę mózgu, a na dodatek ma pozytywny wpływ na wygląd naszej skóry (niweluje stany zapalane często obecne w trądziku czy w leczeniu łuszczycy). Jej działanie na układ pokarmowy jest podobne jak innych przypraw rozgrzewających. Działa stymulująco na perystaltykę jelit, jak i wydzielanie soków trawiennych. Większość swoich prozdrowotnych właściwości kurkuma zawdzięcza silnemu przeciwutleniaczowi – kurkuminie.  Ze względu jednak na słabe wchłanianie, należałoby spożyć ogromne ilości kurkumy, aby dostarczyć ilość kurkuminy, która w badaniach wykazuje istotny i długofalowy wpływ na nasze zdrowie. Wchłanianie kurkuminy może zostać nieznacznie poprawione przez obecność w diecie piperyny zawartej m.in. w czarnym pieprzu. Mimo tego, po kurkumę warto sięgać ze względu na inne substancje w niej zawarte – olejki eteryczne, witaminy z grupy B, E i K, a także śladowe ilości składników mineralnych, które w zbilansowanej diecie będą wywierać pozytywny wpływ na nasze zdrowie. 

 

Dlaczego warto włączyć przyprawy do swojego jadłospisu?

 

Potrawy bez przypraw tracą swój smak – jak się okazuje, mogą stracić także szeroką gamę prozdrowotnych właściwości. Prawidłowy dobór przypraw (i ziół – m.in. rozmarynu czy szałwii), zapewni tym samym nie tylko efekt rozgrzewający, ale także może mieć pozytywny wpływ na przebieg procesów fizjologicznych w naszym organizmie. 

Dlatego też przypraw nie należy się bać – wystarczy zachować zdroworozsądkowy umiar w ich stosowaniu. 

 

Bibliografia:

 

J. Janczewska-Schuetz, „Kardamon przyprawa uniwersalna”, www.ncez.pl

E. Kołodziejska, “Tajemniczy, orientalny, intensywny – co wiesz o anyżu?”, www.ncez.pl, dostęp 14.12.2020

M.Mękus, “Imbir - przyprawa, która leczy”, www.ncez.pl

J. Janczewska-Schuetz, „Co ma goździk do piernika?”, www.ncez.pl

https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,410670,szalwia-i-rozmaryn-dzialaja-przeciwbolowo-i-przeciwzapalnie.html

Sharon M. Gwaltney-Brant, Chapter 39 - Christmastime Plants, Small Animal Toxicology 

(Third Edition), W.B. Saunders, 2013, Pages 499-511, ISBN 9781455707171

Julia Bober

Julia Bober

Członkini Polskiego Towarzystwa Medycyny Stylu Życia, studentka Dietetyki na Uniwersytecie Medycznym, Przewodnicząca SKN Dietetyki przy Uniwersytecie Medycznym w Łodzi, organizatorka Konferencji z zakresu dietetyki pediatrycznej i psychodietetyki, doświadczenie praktyczne zdobywa w Instytut Zdrowego Żywienia i Dietetyki Klinicznej „Sanvita”.