Agnieszka Zielinski

Witam, a jak wygląda Pani dieta? Od tego bym zaczął. Ile Pani śpi? Gdzie Pani pracuje? Jest wiele pytań, ciężko jest na tej podstawie zasugerować Pani zmiany żywieniowe. Pozdrawiam

Witam :) Ze względu na niedoczynność tarczycy zapewne bierze Pani lewtyroksynę (euthyrox/ letrox) dlatego należy uważać na interakcje tych leków z żywnością (unikanie białka sojowego, papai, preparatów wapnia, kawy w 1. części dnia) by nie osłabiać terapii. Ćwiczenia nie powinny być zbyt forsowne, by dodatkowo nie obciążać rozregulowanej już gospodarki hormonalnej. Proponuję ćwiczenia aerobowe 30-45 minut dziennie (LEKKI jogging, energiczny spacer z kijkami lub bez, taniec np. zumba czy pływanie) Dieta powinna przede wszystkim charakteryzować się obniżonym ładunkiem glikemicznym: zamienić oczyszczone produkty zbożowe na te pełnoziarniste (płatki zbożowe ale nie błyskawiczne, kasze gruboziarniste, otręby, brązowy ryż). Na talerzu obok produktów zbożowych zawsze musi być jakiś dodatek tłuszczowy (kakao, orzechy, nasiona i pestki, siemię lniane, awokado) i dodatek białkowy (ryby, chude mięso – nie czerwone!, nabiał – w tym wypadku tłusty ze względu na problemy hormonalne, jaja i niedoceniane nasiona roślin strączkowych – uwaga jednak na soję!). Oprócz tego ważny jest błonnik, który znajduje się w warzywach (jeść ich jak najwięcej), owocach (2 porcje na dzień) i w zbożach pełnoziarnistych. Warto poczytać również o skrobii opornej. Poza tym niezwykle ważne, by dieta obfitowała w antyoksydanty! To głównie pod problemy z owulacją. Należy jak najwięcej jeść orzechów (włoskie!!!!), warzyw (jak najwięcej, najlepiej do każdego posiłku) i owoców (2 porcje/ dobę). Ważne by wykluczyć z diety kawę i alkohol oraz zaprzestać palenia tytoniu (jeśli to ma miejsce). Ważne pod kątem problemów z owulacja są również tłuste ryby które dostarczają kwasów tłuszczowych EPA i DHA. Jeśli z jakiegoś powoduj Panie ich nie spożywa to zalecam ich suplementację. Podobnie witamina D, która powinna być przyjmowana, szczególni w sezonie jesienno-zimowym). Można również sprawdzić poziomy witaminy B12, kwasu foliowego oraz hemoglobiny czy ferrytyny, w celu wykrycia ewentualnych anemii (do konsultacji z lekarzem!) Spróbować również pić codziennie rano napar z mięty pieprzowej, który może zmniejszać poziomy testosteronu. Pozdrawiam, Mgr Anna Szponar