Pytanie:
1 kwietnia 2023
Mam 15 lat i problem z jedzeniem. Nie jestem pewna, czy mogę nazwać to zaburzeniem odżywiania. Kiedyś przyjaciółka podczas kłótni napisała mi „ale to ty tu jesteś gruba” i chyba od tego to wszystko sie zaczęło. Bardzo często kompulsywnie się objadam. Przez dzień, gdy jestem w szkole mało jem, a gdy wracam do domu potrafię zjeść jak za dziesięciu. Nienawidzę swojego ciała do tego stopnia, ze potrafię płakać pół nocy i stać przed lustrem godzinami wciągać brzuch itp. Czasami mam epizody gdzie dzień wcześniej mówię sobie, że zrzucę na wadze. Oczywiście nie jest to zdrowe zrzucanie wagi, bo dzień zaczynam wodą, ale wieczorem sie poddaje i znów zjadam tak dużo, że czuje jakbym miała wybuchnąć. Po tym jest płacz, autoagresja i poczucie winy. Nie wiem co z tym zrobić. Jakbym powiedziała mamie to prawdopodobnie znów powiedziałaby, ze każdy nie do końca lubi to jak wygląda. Chciałabym schudnąć i przejść na dietę, ale to nie trwa dłużej niż jeden dzień. BMI mam chyba normalne, ale nie jestem pewna (154cm i 59kg) myślę, że to i tak za dużo.
Odpowiedzi:
Ewelina Kozioł
19 kwietnia 2023
Słowa potrafią ranić, a od takich złośliwych słów zaczynają się zaburzenia odżywiania. Jest BMI jest w normie, dlatego puki problem się nie rozwinął problem zaburzeń odżywiania warto skorzystać z pomocy psychologa. Podstaw do przestrzegania diety na ten moment nie widzę, ale tak jak mówiłam warto skorzystać z pomocy specjalisty. Natomiast na doraźna pomoc polecam zajrzeć na tą stronę (telefon zaufania dla dzieci i młodzieży) https://116111.pl/
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie.
Musisz napisać jeszcze 50 znaków
Zadaję pytanie