Pieczywo pszenne a stan przedcukrzycowy

Nie można, należy całkowicie wykluczyć pszenicę. Proponuję również zmianę dietetyka, ponieważ zalecenie jedzenia pieczywa najgorszej jakości w takiej ilości przy Pani schorzeniu jest karygodne.

Witam. Dobrze Pani zauważyła, że coś się nie zgadza, w diecie, którą Pani dostała. Przy takim cukrze, jaki Pani podała, nie powinna Pani jeść bułek pszennych. Można jeść produkty węglowodanowe, ale pełnoziarniste, najlepiej z ziarnami, żeby obniżać indeks glikemiczny i w przeliczeniu na ilość węglowodanów w posiłku. Warto te węglowodany połączyć też odpowiednio z innymi produktami, tak, żeby indeks glikemiczny potrawy był jak najniższy. Jeżeli będzie Pani jadła bułki pszenne, czy inne oczyszczone węglowodany, to będzie Pani ,,podbijać cukier,, a przez to cukrzyca będzie szybciej postępować.

Dzień dobry, jako dietetyk kliniczny nie jestem zaskoczona pieczywem w diecie, bo tego uczą na studiach, czyli węglowodany do oporu i 5-6 posiłków , z czym nie mogę się zgodzić przy chorobach metabolicznych, ponieważ jak Pani/Pan strawi te bułki w żyłach będzie płynął najzwyklejszy cukier, a on nie unormuje cukru i insuliny we krwi, przede wszystkim insuliny. Myślę, że nie jest to satysfakcjonująca wiadomość. Sytuację można zobrazować na przykładzie piłkarza który zwichnie kostkę, jeśli każe mu się skakać na skontuzjowanej nodze to czy noga będzie się regenerować czy wręcz przeciwnie, tak samo będzie z trzustką, która pod wpływem spożywanych węglowodanów wydziela insulinę, a organizm traktuje ją jako truciznę. Natomiast ciekawi mnie ilość tłuszczu i węglowodanów w diecie oraz ilość zaplanowanych posiłków. Ciężko jest mi powiedzieć co ustaliliście ze specjalistą czy będziecie stopniowo zmniejszać ilość węglowodanów, czy jednak jest Pani/Pan narażony na metaboliczny rollercoaster. W razie pytań proszę o kontakt mailowy diet-etycznie@o2.pl. Serdecznie pozdrawiam Aleksandra Kurkiewicz