Pytanie:
25 września 2018
Dzień dobry mam następujące pytanie odnośnie podgrzewania pożywienia. Mianowicie chodzi o dwa "zjawiska" Jedno chyba nazwałbym to dyfuzją albo nie wiem jak ale np. kiedy chce wydobyć jakieś składniki odżywcze; substancje itd. z pokarmu np z ziół wręcz trzeba je podgrzewać bo inaczej one jakby się nie uaktywnią, natomiast np podgrzewanie jajka na twardo lub na jajecznicę(ścięcie żółtka) powoduje b.dużą utratę bodajże np. witaminy B12 (dlatego jem tylko na miękko). Aktualnie chce zacząć jeść płatki owsiane(zwykłe nie błyskawiczne) bo ponoć mają mnóstwo składników odżywczych itd. i tutaj pytanie czy mogę je po prostu zalać zimnym mlekiem, odczekać godzinę i zjeść ? Czy trzeba tak jak na opakowaniu jest napisane: gotować na wrzątku 5 min, co będzie korzystniejsze ? Nadmienię tylko, że moje podniebienie nie jest zbyt wymagające i chodzi tu tylko o walory odżywcze/zdrowotne/"wydobycia jak najwięcej z surowca" nie smakowe.Podsumowując ogólnie interesuje mnie od czego to zależy i kiedy oraz jakie pożywienia korzystniej podgrzewać/gotować a jakie nie :) Pozdrawiam
Odpowiedzi:
5/5
Agnieszka Cioś
22 października 2018
Najlepiej byłoby zalać płatki i odstawić, nawet na kilka godzin. Taki proces spowoduje, że zwiększy się przyswajalność składników odżywczych z ziaren, a więc organizm więcej wchłonie, po tym jak płatki będą dłużej się moczyły, niż bez moczenia czy w przypadku samego gotowania. Najlepszym wyborem byłoby moczenie a następnie gotowanie nawet 3 minuty, żeby skrobia mogła się rozkleić, ponieważ surowa jest niestrawna.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie.