Pytanie:
21 kwietnia 2023
Mam 17 lat i od pewnego czasu zmagam się z pewnym problemem. Tak naprawdę od początku lutego mam prawdopodobnie zaburzenia odżywiania. Moje przyjaciółki zauważyły, że mało jem więc zaproponowały mi żebym jak następnym razem pójdę do psychologa szkolnego powiedziała jej o tym problemie(początek marca). Pani powiedziała mi że są to właśnie prawdopodobnie zaburzenia odżywiania (jem ok 400-600kcal dziennie) Obsesyjnie się ważę kilka razy dziennie, liczę kalorie, czasami próbuję robić jakieś treningi, ale mam problemy z kolanem, więc nie jestem w stanie. Czasem mam napady na jedzenie a potem od razu wyrzuty sumienia. Od stycznia do teraz schudłam ok. 6kg. Naprawdę nie wiem co już sądzić o tym wszystkim...
Odpowiedzi:
Beata Trelińska
24 kwietnia 2023
Dzień dobry, Sama pani obawa determinuje to stwierdzenia, że choruje Pani na zaburzenia odżywiania. Do postawienia diagnozy kluczowe są wspomniane objawy, czyli bardzo niska kaloryczność oraz obsesyjne ważenie, ale najistotniejszy będzie parametr BMI (stosunek wagi do wzrostu), który ukaże na jakim etapie zaburzeń Pani obecnie jest, dlatego zachęcam do konsultacji z psychiatrą, który zdiagnozuje problem i wskaże dalsze leczenie.
Ewelina Kozioł
21 kwietnia 2023
Warto udać się do psychologa/psychoterapeuty. Zaburzenia odżywiania nie biorą się z niczego, z problemu który opisujesz wygląda to niepokojąco i warto poszukać psychodietetyka jak i dietetyka. Psychodietetyk będzie prowadził proces by pracować nad tym by przebierać na wadzę, a dietetyk rozpisywał dietę by nabrać na wadze. Jeśli taki proces nie będzie przynosił pomocy, a waga będzie lecieć w dół dalej to niestety wcześniej czy później będzie szpital lub jakiś ośrodek, dlatego warto od razu współpracować ze specjalistami.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie.
Musisz napisać jeszcze 50 znaków
Zadaję pytanie