Pytanie:
18 stycznia 2019
Od miesięcy jem do 1200 kcal. Zdarza się mniej, ale nie więcej. Mam 172 cm wzrostu, wazę ok. 60kg ale nie chudnę. Wiem, że moja podstawowa przemiana materii wynosi 1400-1500kcal wiec jak to możliwe że jem jedynie 1200 i nie chudnę? Rozumiem, że organizm przy zbyt dużym deficycie kalorycznym czasami robi „zapasy” ale ja nie jem tak od kilku dni czy tygodni lecz miesięcy. W pewnym czasie dochodził do tego intensywny trening 5x w tygodniu - schudłam wtedy 2-3kg po czym waga stanęła w miejscu i od tamtej pory nie schudłam. Kiedy jadłam 1500kcal przez tydzień i ważyłam 2kg więcej. Chciałabym jeść więcej i utrzymywać wage, ponieważ 1200kcal to codzienne liczenie i ograniczanie się ale panicznie boje się przytyć i nie wiem jak wyjść z tego stanu. Dodam, że moja dieta jest naprawdę zdrowa - jem dużo świeżych warzyw i owoców, nie jem cukru, nie pije słodkich napojów, żadnych fast foodow - moja codzienna dieta to na ogół owoce, warzywa pieczone, jajka, wafle ryżowe itp. Wszyscy dziwią się kiedy mówię ile kalorii spożywam, ale naprawdę skrupulatnie to liczę i nie ma mowy o pomyłce.
Odpowiedzi:
Jarosław Wierzba
22 stycznia 2019
Witam. Tak jak Pani napisała, organizm broni się przy tak niskim podażu kalorycznym. Napisała Pani również, że obliczyła sobie PPM, ważniejsze jest jednak CPM, gdzie doliczamy naszą aktywność. Zalecenia, jakie mogę Pani zalecić, to ponowne obliczenie zapotrzebowania kalorycznego(CPM), pobyciu na punkcie zero kaloryki przez około tydzień, dwa(tak, wiem... waga pójdzie do góry.) po czym łagodnie schodzić z kaloryką(100-200kcal) co tydzień/dwa. Powinno pójść o wiele lepiej. Zalecam również wykonanie podstawowych badań krwi, oraz skonsultowanie ich z lekarzem pierwszego kontaktu, ponieważ przy tej kaloryce mogło nastąpić zaburzenie. Pozdrawiam serdecznie, Jarosław Wierzba
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie.
Musisz napisać jeszcze 50 znaków
Zadaję pytanie