Pytanie:
14 maja 2020
Czy batonik Kinder Bueno, którego zawartość węglowodanów to 21,6g ( w tym cukry 17,8g) jest mniej „grzesznym” batonikiem od batonika Raw z Alestro, który ma 23,4g węglowodanów (w tym 22,4g cukrów), ale w jego skład wchodzą tylko daktyle, wiórki kokosowe i miazga kakaowa? Chodzi mi o to, który baton mogę wybierać w dniu grzeszków? Bo wychodzi na to, ze pozornie zdrowszy baton zawiera więcej cukrów, które w nadmiarze przekładają się na tkankę tłuszczowa. A jak wyjdzie, ze wychodzi na mniej więcej to samo w obu przypadkach to wiadomo, ze smaczniejszy jest Kinder Bueno i przestanę sobie go odmawiać na rzecz czegoś mniej smacznego. Proszę o profesjonalną opinię. :)
Odpowiedzi:
Przemysław Jurek
22 maja 2020
Cześć, to nie cukry przekładają się w tkankę tłuszczową tylko nadmiar energii z nich. Wniosek? Jeżeli nie przekroczysz swojego zapotrzebowania kalorycznego to nie przytyjesz ;) Jeżeli mowa o samym zdrowiu, w batonach kryją się różne dodatki jak np kwasy tłuszczowe typu "trans" które mimo że nie sprawiają że przytyjesz to jednak są i tak szkodliwe, chociaż w innym aspekcie, warto mieć to na uwadze że zdrowie to nie tylko zawartość cukru w diecie, Pozdrawiam
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie.
Musisz napisać jeszcze 50 znaków
Zadaję pytanie