Kilka rad: Jak utrzymać sylwetkę i kondycję po wakacjach?

Lato sezonem na sylwetkę fit

Wakacje- słowo budzące miłe wspomnienia - urlop, odpoczynek, słońce, piękną pogodę i wysokie temperatury. Aby w trakcie wakacji było idealnie, trzeba wyrobić formę, a więc przejść na dietę i zaprzyjaźnić się z aktywnością fizyczną. Wszystko po to, żeby mieć „wyciętą” sylwetkę i dobrze wyglądać w letnich ubraniach. Nierzadko robi się to po swojemu – głodząc się, czy eliminując z diety węglowodany. Efekt? Ładna sylwetka na chwilę i często późniejsze skutki niedożywienia.  

Co po wakacjach? Czyli najczęstszy scenariusz

Jesienna słota zmusza do otulenia się ciepłymi ubraniami, które zasłaniają ciało. To z kolei daje mniejszą motywację do trzymania formy. Skutek jest taki, że obniża się ilość sesji treningowych, a grzeszki żywieniowe krzyczą coraz głośniej. Miesiące wyrzeczeń drażnią coraz mocniej, a sezon zimowy usprawiedliwia gorsze wybory żywieniowe. Przecież nadchodzi zima - trzeba nabrać ciała żeby było cieplej. Ale czy faktycznie? Zdecydowanie lepiej zainteresować się wewnętrznym kaloryferem jakim są mięśnie!  

Ćwiczenia sposobem na sylwetkę fit

Jedną z broni wymierzonych przeciwko tłuszczowi są ćwiczenia. Bądź konsekwentny w dążeniu do celów, by efekty były stałe. Rozplanuj treningi na kilka miesięcy dbając, by co 4 tygodnie wprowadzać zmiany. W ten sposób zapobiegniesz brakowi efektów. Zmiany te mogą dotyczyć zwiększenia obciążenia w treningu siłowym, wydłużenia treningu wydolnościowego, pogłębienia zakresu ruchu, dokładniejszego dbania o technikę ćwiczeń, zwiększenia liczby treningów w ciągu tygodnia lub np. wprowadzenia czegoś nowego. To uchroni przed adaptacją ciała do wykonywanych ćwiczeń, gwarantując ciągły progres. Komponując zestaw ćwiczeń skup się na różnorodności, ona odpłaci się większym i szybszym rozwojem ciała. Uzyskany wynik zadowoli Cię pod względem estetycznym i sprawnościowym. Zwróć uwagę na potreningowe endorfiny. Jesienna chandra to nie wymówka do ucztowania przed telewizorem z opakowaniem czekolady. Nic bardziej nie poprawi Ci humoru od aktywności fizycznej, wyprowadzając z jesiennego otępienia i motywując do zdrowszej diety. Trzymając się reżimu treningów, istnieje mniejsza szansa, że polegniesz na polu bitwy przeciwko zachciankom żywieniowym.

Zobacz również: Plan treningowy podczas odchudzania Poranny trening - co zjeść na śniadanie?   

Długodystansowe efekty na odpowiedniej diecie

By dotrzeć do długotrwałego celu, potrzeba organizacji i umiejętności planowania nie tylko treningów, ale i posiłków! Załóż sobie dzienniczek żywieniowy, wpisując wszystkie spożywane produkty. Będziesz mieć wgląd na to jak wygląda Twoja dieta i jakie popełniasz błędy. W taki sposób znacznie łatwiej je wychwycić. Korzystaj z warzyw i owoców sezonowych. Przemycaj do diety dynię, bakłażana, brokuły, kapustę, brukselkę, kalarepę i paprykę. Kiedy najdzie Cię ochota na słodkie- sięgnij po śliwki, jabłka lub suszone owoce. Nie zapominaj o produktach pełnoziarnistych, włączając ja na stałe do jadłospisu. Pamiętaj też o orzechach i nasionach jako dodatkach do posiłku. Zadbaj by na Twoim talerzu znalazło się chude mięso w postaci kurczaka, indyka, cielęciny oraz ryb. Włącz do diety nasiona roślin strączkowych, które są skarbnicą witamin i minerałów oraz cennego błonnika, który usprawnia metabolizm. Daj sobie czas na wprowadzenie tych zmian, by Twój przewód pokarmowy zaadoptował się do dużych ilości błonnika. Jeśli głodziliście się w ciągu lata, nie należy rzucać się na jedzenie, gdy tylko temperatura za oknem zaczyna spadać. Takie postępowanie nie tylko obciąży przewód pokarmowy, ale i doprowadzi do powakacyjnego odkładania tłuszczyku.  

Zapoznaj się z tematem

Zacznij czytać o zdrowym odżywianiu oraz o aktywności fizycznej. To na pewno ułatwi Ci zaplanowanie dla siebie diety i planów treningowych. Pamiętaj, że aby rozpoznać prawidłowo sygnały wysyłane przez Twój organizm, musisz stale się edukować . Mając większą świadomość żywieniową, masz większą szansę na utrzymanie powakacyjnej formy.  

Zaufaj profesjonalistom

Jeśli potrzebujesz pomocy, zgłoś się do dietetyka. Jest to na pewno bezpieczniejsze, niż samodzielne działanie na oślep, często bez odpowiedniego przygotowania. Dlatego warto skorzystać z wyszukiwarki dietetyków i wybrać specjalistę dla siebie. On stworzy dla Ciebie specjalnie dopasowaną dietę, by pomóc Ci w utrzymaniu formy i przysłużyć się Twojemu zdrowiu. Warto także udać się do trenera personalnego, by zaproponował on system treningowy i nauczył poprawności technicznej wykonywanych ćwiczeń. Jeżeli nie panujesz nad ilościami zjadanego jedzenia i zatapiasz w nim swoje smutki, może to być oznaka emocjonalnego objadania się. Jest to zaburzenie żywieniowe, które podobnie jak anoreksja i bulimia przyczynia się do jedzeniowej obsesji. Nie bagatelizuj problemu, udaj się wówczas po pomoc do psychologa.

Zobacz:

Anoreksja - zabójcza przyjaciółka

Zaburzenia hormonalne w przebiegu anoreksji  

Znajdź stałą motywację i trzymaj formę

Wypisz szczegółowe cele swojej diety i ćwiczeń. Poświeć na to czas i znajdź ich jak najwięcej. Ale nie takie ogólne, że chcesz schudnąć 5kg… Nakreśl sobie sposób osiągnięcia wyznaczonego celu. A celem niech będzie np. „za miesiąc zmieszczę się w ulubioną czarną sukienkę”, „będę regularnie ćwiczyć by obniżyć ciśnienie tętnicze”, „od dziś zaczynam dietę, by odciążyć swoje stawy”! Ważne, by nie skupiać się tylko na stronie estetycznej, znajdź więcej korzyści wynikających z trzymania formy.