JAK ROZPOCZĄĆ ZDROWĄ DIETĘ – SIŁA WSPARCIA ?
Data publikacji: 27 kwietnia 2016
Autor:
Marta Wołodkowicz
Dietetyk

JAK ROZPOCZĄĆ ZDROWĄ DIETĘ ?

Ostatnimi czasy poczyniłam dość ciekawe obserwacje i wysnułam pewne wnioski. Być może dla wielu z Was nie jest to nic nowego, bo znacie to zjawisko. Jednak przedstawię Wam to może z innego punktu widzenia, może ktoś znajdzie złoty środek dla siebie. Pierwsze obserwacje poczyniłam w pracy. Mianowicie na samym początku każda osoba, tłumacząc się brakiem czasu, jadła gotowe potrawy lub jedzenie typu „Fast food”. Po pewnym czasie, gdy przynosiłam apetycznie skomponowane sałatki i potrawy, inne osoby zaczęły mnie naśladować i bardziej dbać o swoją dietę, komentując to słowami „zawsze masz takie ładne jedzenie, ja też powinnam”, „teraz mi głupio z moimi zupkami instant, też zacznę gotować”. Faktycznie coraz częściej nie byłam jedyną osobą z własnymi pudełkami. Zaczęły się tematy zdrowej diety, dzielenie się wypróbowanymi przepisami i ciekawymi spostrzeżeniami. Ostatecznie zostałam prekursorką zdrowego jedzenia w miejscu pracy!  

POPOŁUDNIOWA KAWA

Zauważyłam także, że dość kłopotliwym momentem w pracy staje się popołudniowa kawa. O ile rano każdy dzieli się zdjęciami pięknych owsianek, kasz czy jajek sadzonych na grzankach z guacamole, a w południe pokazuje zawartość pudełek obiadowych, o tyle popołudniowa kawa to często ochota na coś słodkiego. Faktycznie wystarczy jedna osoba, która wyciągnie portfel i zakomunikuje, że idzie po drożdżówkę, a trzy kolejne proszą by dla nich wziąć to samo. Każdy usprawiedliwia się drugą osobą i odstępstwa od diety zostają „rozgrzeszone”. Także w tym przypadku wystarczyło kilka słów mobilizacji i kawa przebiegła równie przyjemnie przy paczce suszonych jabłek i migdałach. Moja obserwacja jest taka: wystarczy dobry prekursor zdrowej diety, a inni pójdą w jego ślady. Zdrowe odżywianie jest modne. Coraz więcej osób zauważa, że może być smaczne, wartościowe i umożliwia poznawanie nowych smaków! Wiele osób planuje zacząć coś „od jutra”, ale wciąż rano mają za mało czasu, albo znów wieczorem zabrakło szpinaku na sklepowej półce, więc zostali przy swojej tradycyjnej kanapce. Kiedy jednak pojawi się ktoś, kto miał bardzo podobny cel, czy postanowienie zmiany, co my i podjął się wyzwania, przychodzi myśl „On może, to ja też!”. A później jest już tylko łatwiej, bo kiedy nadchodzi kryzys nie jesteśmy sami i możemy się wzajemnie wspierać!

Zobacz również: Zdrowa dieta w towarzystwie! - razem łatwiej  

JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ? Z PRZYJACIELEM!

Kolejną obserwację poczyniła właściwie moja koleżanka. Podczas spotkania opowiedziała mi o swojej diecie oczyszczającej - postanowiła zrobić wiosenny detoks. Znalazła dietę opartą głównie na sokach i rano zaopatrzona w swój napój oraz opakowanie wafli ryżowych wyruszyła do pracy. Wzbudziła niemałe zainteresowanie, kiedy każdy odgrzewał obiad, a ona siedziała przy stoję chrupiąc wafla i popijając go sokiem, więc musiała odpowiedzieć na szereg pytań. Najpierw padły słowa współczucia, ale później propozycja zjednoczenia się w wyrzeczeniu w dniu następnym! To także jest dość ciekawa obserwacja. Kiedy ktoś robi coś innego, wymagającego lub trudnego, często okazujemy mu wsparcie. Czasami także sami podejmujemy wyzwanie, żeby się sprawdzić. Może drakońska dieta na waflach i soku nie jest do końca dobrym pomysłem, ale np. wyrzeczenie się słodyczy może przynieść wiele korzyści! I znów pojawia się siła grupy, bo ze wsparciem kolegi czy koleżanki łatwiej jest nam wytrzymać. Wiele osób decyduje się też na rzucenie palenia wspólnie i wspiera w trudnych chwilach, gdy kogoś zaczyna ciągnąc do nałogu. Walcząc o zdrowe zmiany w szerszym gronie, zawsze jest do kogo zadzwonić, poszukać rozwiązania, ponieważ czujemy, że rozmówca rozumie nas w stu procentach, gdyż jest przecież w tej samej sytuacji. Podobnie jest z bieganiem: podejmujemy decyzję „od jutra biegam” i pierwszy tydzień jest wspaniały. Po pierwsze dlatego, że na naszym ciele i w kondycji widać efekty, a po drugie dlatego, że każdy bieg to moc endorfin i adrenaliny, która napędza nas do działania. Po niedługim czasie pojawia się jednak zmęczenie, chęć pospania te pół godziny dłużej i strach przed każdym opadem deszczu, bo po prostu szukamy wymówek. Aż w końcu dzwoni budzik, otwieramy oczy i myślimy „A może zrobię dzień przerwy…”. Jeśli jednak zdecydujemy się biegać z kompanem, zaraz po budziku przyjdzie sms z wiadomością, że za 5 minut będzie czekać na nas w ustalonym miejscu, ruszymy się spod kołdry, bo przecież nie możemy zawieść naszego przyjaciela! Zapewne następnym razem role się zamieniają i to nasza obecność zmobilizuje drugą stronę do sportu. Dlatego właśnie warto robić coś w grupie! Przyjazne towarzystwo to gwarancja pomocnej dłoni, gdy jest nam ciężko wytrwać w postanowieniu lub gdy trudno nam pogodzić się porażką. Grupa to także mnogość opinii i doświadczeń, z których możemy się uczyć. Znajdź i stwórz więc swoją grupę! Stań się prekursorami aktywności fizycznej, eksperymentów kulinarnych czy eliminacji słodyczy, by cieszyć się zdrowszym i bardziej wartościowym życiem z przyjaciółmi. My w Kcalmarze podzielamy pasję do zdrowego trybu życia oraz kulinarnych eksperymentów, dlatego z własnego doświadczenia wiemy, że grupa to potęga!

Aby uzyskać lepsze efekty - umów się na konsultację dietetyczną
Kcalmar to ludzie, nie algorytmy
Jesteśmy nowoczesną platformą łączącą pacjentów z dietetykami z całej Polski. Nie generujemy szablonowych diet na podstawie Twojej płci, wagi i wzrostu. Dajemy Tobie dostęp do kompetencji, wiedzy i chęci pomocy ze strony prawdziwych specjalistów!
Michal Janeczek
Specjalizacje:
Sport
Odchudzanie
Kcalmar.com zawsze przy Tobie!
Dieta zawsze pod ręką
Wybierając dietę w naszym serwisie, jadłospis, przepisy i listę zakupów będziesz miał zawsze pod ręką dzięki naszej aplikacji Kcalmar – dieta i przepisy!
Łatwe monitorowanie wyników
Notuj zmiany wagi w aplikacji, by poinformować dietetyka o swoich postępach! Odczytuj porady od dietetyka i wskazówki motywacyjne, które pomogą Ci wytrwać w diecie!
Pobierz za darmo!